niedziela, 17 listopada 2013

Matematyka...

Od ponad miesiąca studiuję matematykę, początkowo chodziłam na kilka zajęć do grupy teoretycznej i powiem wam szczerze, że  większości z tego nie rozumiałam. Kiedy inne osoby zaczynały podchodzić do tablicy i przedstawiać swoje sposoby na rozwiązanie, nic z tego nie mogłam pojąc. po zajęciach wychodziłam z bólem głowy i obawą o to jak mi dalej pójdzie. Teraz jestem w grupie podstawowej i idzie mi dużo lepiej, poznałam kilka nowych osób, w tym przystojnego chłopaka. Nadal jest kilka rzeczy nad którymi muszę posiedzieć i pomyśleć jak to zrobić, ale jakoś sobie radzę. Za jakieś dwa miesiące czeka mnie sesja i trochę się jej boję, ale mam nadzieję, że jakoś mi pójdzie.

A teraz krótki wierszyk, który właśnie mnie naszedł:
"Matematyka tu,
Matematyka tam,
Matematykę wkoło siebie mam"